niedziela, 4 marca 2018

Drugi wypad na lód i chyba cegielnie odpuszczam sobie...

W niedzielę lepiej omijać zbiornik Cegielnia w Zielonej Górze, bo takie tłumy na lodzie, że aż głupio stać z wędką przy przeręblu. Bardzo wielu turystów, młodzieży, a nawet łyżwiarzy, który robili masę hałasu. Wywierciłem bardzo dużo przerębli i z żalem stwierdzam, że albo jestem tak słabym wędkarzem, albo wybitnie nie brały, bo złowiłem tylko dwa malutkie okonki. Nie byłem sam z wędką i z tego co widziałem nikt nic nie złowił. Z prognozy długoterminowej wynika, że wielkimi krokami zbliża się wiosna, więc chyba był to drugi i ostatni mój wypad na lód. No i dobrze, bo muszę przetestować ponton i silnik nad odrą :)
...

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz