Z kumplem byłem nad takim jego tajnym jeziorkiem, a tam tylko kilka malutkich szczupaków i okonie. Następnie po nocnej zmianie w pracy, poszedłem nad Odrę w Nowej Soli. Niemiłosierny upał i bardzo słabe żerowanie ryb. Brały same małe rybki, co można zobaczyć na filmiku. Ciekawostką było to, że wyjąłem top od wędki wyczynowej, który jakiś czas później sprzedałem.
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz