niedziela, 28 maja 2017

Zawody spinningowe "Puchar Odry 2017" m. Przewóz 28.05.2017r

Pierwsze zawody zaliczane do Mistrzostw Okręgu w 2017r odbyły się nad odrą w m. Przewóz. Wystartowało TYLKO 36 zawodników w tym 3 juniorów. Bardzo zasmucił mnie fakt tak niskiej frekwencji, który tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że sport wędkarski w moim okręgu umiera jeżeli chodzi o kategorię spinningową. Złożyło się na to wiele czynników, które są często związane bezpośrednio z funkcjonowaniem władz w okręgu. Wspomnę np. o tym, że podczas rozpoczęcia imprezy poinformowano zawodników, że na terenie naszych zawodów odbywają się inne zawody kołowe (buehehe), które dostały pozwolenie od okręgu. Szkoda mi osób, które na tak ważnej imprezie były zmuszone pierwsze 30minut łowić na główce, na której już wcześniej ktoś był i miał zarzucone wędki. Jak aż takie komedie potrafią dziać się na zawodach mistrzowskich to nie ma co dziwić się, że coraz mniej osób w nich startuje. Wracając do mojego startu. To byłem nastawiony na dość selektywne łowienie, bo nastawiłem się głównie na bolenie. Upatrzyłem sobie główki w pobliżu "kleniczek" i nieprzerwanie obławiałem je przez 6godzin. Koło godziny 12 zaobserwowałem żerowanie bolka na sąsiedniej ostrodze. Natychmiast tam poszedłem i w ciągu 10 minut udało mi się złowić tego bolenia na wobler OLEIX, w którym dzień wcześniej wkleiłem własnoręcznie zrobiony ster. Ryba miała długości 60cm i jak na razie wcale mnie nie ratowała, ponieważ wiedziałem, że aby liczyć się na tych zawodach muszę złowić chociaż jeszcze jednego bolenia. Do końca zawodów łowiąc w niebywałym skupieniu udało mi się wypracować branie jeszcze jednego bolka, który spadł mi zaraz po braniu oraz branie bolenia pod samymi nogami podczas wyciągania z wody kleniowego woblerka. Widziałem jak nie trafił czysto w przynętę i tylko pomachał mi ogonem na do widzenia... Zakończyłem, więc tylko z tym jednym boleniem, który dał mi ostatecznie 10 miejsce. Nie tracę jednak jeszcze nadziei na dobre miejsce w Mistrzostwach Okręgu i Grand Prix, bo odra to takie łowisko, które potrafi nawet najlepszych pokonać i jeszcze może wszystko pozmieniać się w klasyfikacjach :)
Wspomnę jeszcze o wysokim 2 miejscu mojego brata, któremu udało się złowić aż 3 bolenie.
...
Najlepsza 6-stka na zawodach "Puchar Odry 2017"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz