...
Wędkuję od najmłodszych lat i najbardziej pokochałem metodę spinningową. Wielokrotnie startowałem w zawodach spinningowych, w których zajmowałem dobre lokaty. Znajdziesz na tej stronie: opowieści wędkarskie, relacje z wypraw, opis metod połowu, moje recenzje sprzętu i przynęt, relacje z zawodów wędkarskich, porady wędkarskie. Blog spinningowy bardzo zapalonego wędkarza, który najbardziej lubi łowić na Odrze...
wtorek, 6 czerwca 2017
Odra w m. Będów - bardzo ciężki dzień
Nocna zmiana w pracy, a z rana pociąg do miejscowości Będów, a następnie spacerek nad odrę. Dzień zapowiadał się ciekawie. Na tym odcinku odry byłem pierwszy raz w życiu i dlatego musiałem trochę nachodzić się. Dość szybko miałem spad sporego klenia i skuteczny hol mniejszego. Później tego dnia miałem sporo pecha, gdyż nie mogłem skutecznie zaciąć ani boleni, ani kleni. Ryby spadały mi po chwilowym holu lub mijały się z przynętą jak łowiłem na smużaka. Ostatecznie dzień zakończyłem z wynikiem: 2 klenie, 2 szczupaczki i okoń. Wspomnę jeszcze tylko o tym, że strasznie pogryzły mnie komary i meszki, na które ewidentnie nie działa środek "Bros maxx"... No i udało mi się obserwować jak klenie trą się :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz