środa, 15 listopada 2017

Ku*wa spadł!!! Hehe i co z tego skoro same maleństwa biorą...

Na koniec sezonu mocno wziąłem się w garść i bardzo często można spotkać mnie nad odrą. Dnia 14 listopada zaatakowałem główki powyżej starorzecza w m. Bobrowniki i "cypel" przy ujściu ów starej odry. Po całym dniu na nogach i 12 godzinnej nocnej zmianie w pracy... ten wyjazd na rybki był dość szalonym przedsięwzięciem. Jak zombie obławiałem kolejne miejscówki i doczekałem się tylko jednego brania na samym początku łowienia. Później była kompletna katastrofa i z każdą chwilą coraz bardziej chciało mi się spać... chyba już trochę za stary jestem na takie "akcje" i jednak muszę czasami iść po prostu spać, a nie szlajać się nad odrą. Trochę mnie ciekawi co miałem przez chwilę na kiju. Osobiście obstawiam, że był to sandaczyk, bo one tylko ostatnio mi biorą. Pociesza mnie fakt, że moi zaufani znajomi mają też ostatnio mizerne wyniki nad odrą...

Stan Odry (stacja Cigacice): 249cm
Temperatura Wody: 7,2°C
...
Cypel - stara odra bobrowniki
Początek opaski m. Bobrowniki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz