niedziela, 15 kwietnia 2018

Boleń od 1maja... Martwy przepis - wyniki ankiety

No to przyszła wiosna i zaczęło się... Jak co roku boleniowe przyłowy ruszyły na całego. Gdybym siedział tylko przed kompem to może i bym nawet w większość tych bzdur o "przyłowach" uwierzył. Rybki łowię od dawna i dlatego przerabiałem także wiosenne bolenie, które łowiłem za czasów dzieciństwa w kwietniu i marcu - podczas okresu ochronnego. Z tych wypadów wiem, że złowienie bolenia w tych miesiącach jest zazwyczaj BANALNIE PROSTE do tego stopnia, że wśród wielu odrzańskich spinningistów krąży powiedzenie, że w tym czasie "bierze nawet na łyżkę", a chwalenie się tymi rybami wywołuje lekki uśmiech. U mnie nad odrą obowiązuje zakaz łowienia Rap do 1 maja co wywołało z kolei - w mojej ocenie - wzrost patologicznych internetowych zachowań. Mowa o chwaleniu się tzw."przyłowami" czyli zjawiskiem występującym tak często, że trafniejsze byłoby określenie "wiosenne eldorado boleniowe". Rzesza spinningistów ruszyła nad Odrę i Bóbr, aby zapolować na bolenie, a z chęci zdobycia chwilowej sławy w necie zostali zmuszeni do pisania bajek o boleniach rzucających się jak wściekłe na malutkie kleniowe woblerki, a nawet okoniowe gumki. Przyznaję, że takie historie zdarzają się, ale bądźmy poważni i nie wierzmy za każdym razem w "przyłów":) Ja tam nie szpieguje nikogo nad wodą, a potwierdzić moją tezę postanowiłem poprzez ankietę z dość przewrotnym pytaniem... wynik daje mocno do myślenia :) Ludzie nawet nie uważają, że kłusownictwem jest łowienie w okresie ochronnym... 36% :) a jak pracowałem w sklepie wędkarskim to jakoś dziwnie dużo boleniowych wabików sprzedawało się w marcu i kwietniu :) nie zamierzam krytykować tych co łowią z premedytacją bolenie w okresie ochronnym, a skrytykować durny regulamin, który tak rzadko jest przestrzegany... jednocześnie sam nie jestem już taki pewien, że wytrzymam jednak do 1maja z rozpoczęciem sezonu boleniowego... moim zdaniem gorsze jest chwalenie się przypadkowymi boleniami łowionymi w okresie ochronnym niż łowienie i wypuszczanie ich "bez rozgłosu" lub zamieszczanie filmów i zdjęć z takich połowów, już po okresie ochronnym ;) Niestety co roku jest mniej bolenia w odrze i to głównie my wędkarze powinniśmy bić się w pierś z tego powodu :(
...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz