piątek, 3 czerwca 2016

Pierwsze nocne spinningowanie w 2016r - Boleń i Kleń

Witam!
Dnia 30.05.2016r pojechałem pierwszy raz w tym roku pospinningować nocą na Odrze. Moje nocne woblery już pokazałem na tym blogu wędkarski, a teraz pora na relację z pierwsze nocnego spinningowania. Oczywiście głównym celem miały być bolenie, a nie sandacze, które miały jeszcze okres ochronny. Nad wodą "zameldowałem" się około godziny 22. Zanosiło się na burzę, ale na całe moje szczęście tylko trochę popadało i nawałnica ominęła mnie. Nastawiony byłem na obłowienie fragmentu dobrze znanej opaski i jednej ostrogi poniżej, która charakteryzowała się długim przelewem. Po zapadnięciu zmroku dało się zaobserwować i usłyszeć ataki prawdopodobnie boleni na opasce. Powolne prowadzenie przynęty na opasce przyniosło mi tylko jedno branie niezbyt dużego klenia, który szybko wrócił z powrotem do wody. Wziął na samym końcu opaski, gdzie był dość płytki przelew. Wobler prowadziłem wachlarzem w poprzek nurtu. Łowiłem na wobler firmy "GLOOG" model NIKE, taki jak na załączonym zdjęciu.
...
Pierwszy wziął kleń na tej nocce.
Byłem bardzo zmęczony po ciężkim dniu i nie zamierzałem za długo łowić koło 23 godziny. Przeniosłem się na ostrogę poniżej opaski, na której najwyraźniej jakieś ryby się tarły, bo było widać i słychać jak na płytkim przelewie na kamieniach robią dużo zamieszania. Podejrzewałem, że to klenie lub certy. Przynęty nie zmieniałem i zamiast rzucać rybą na głowę. Postanowiłem zacząć obławianie od strony warkocza przy samej ostrodze. Już po kilku rzutach miałem mocne branie około metr od szczytu główki. Po chwilowym i dość szybkim holu, pewnie podebrałem bolenia, który miał około 67cm długości. Połowiłem jeszcze trochę na tej ostrodze, ale już bez żadnego brania. Chwile przed północą zwinąłem wędkę i zakończyłem łowienia. Jak na pierwszą spinningową nockę w tym roku uważam, że wynik był zadowalający. 
...
Pierwszy nocny boleń w tym roku - 67cm
Na taką przynętę złowiłem obydwie ryby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz