czwartek, 28 września 2017

Jezioro Dąbie Wielkie - fajny okoń na spinning

Tym razem zawitałem nad Jezioro Dąbie wielkie w województwie Lubuskim. Tak jak przy poprzedniej wyprawie, o wyborze tak nietypowego dla mnie łowiska zdecydował fakt utrzymywania się dość wysokiego stanu wody na odrze. Łódkę wynająłem "za grosze" z racji tego, że jestem członkiem jednego z kół wędkarskich w Zielonej Górze. Na jeziorach bardzo źle mi się łowi. Może przez to, że ciężko jest mi rozpracować łowisko bez posiadania echosondy i łódki z silnikiem. Dlatego w takich miejscach wędkuję sporadycznie. Popłynąłem od razu na drugi kraniec jeziora gdzie było ciekawe wypłycenie. Od pierwszych rzutów miałem już brania drobnych okonków, których nie szło zaciąć. Przezbroiłem moją okoniówkę do metody boczny trok, aby zamiast aktywnie dżigować w poszukiwaniu okoni. Popróbować jednak bardzo leniwego łowienia "na wleczonego" przy dnie. Drobne okonki trafiały się nadal, ale za którymś razem na dość gwałtownym spadzie dna, poczułem dziwny opór, który skwitowałem zacięciem. Po chwili ryba zaczęła walczyć na delikatnym sprzęcie, a ja mogłem cieszyć się ze złowienia okazałego bolenia. Tego dnia niestety przegrałem starcie z trzema szczupakami, które odgryzły mi paprochy przy łowieniu na boczny trok. Najlepszymi przynętami okazały się dwuogonowe twistery firmy "Mann's" tzw."portki" w kolorach moto-oil i odcieniach fioletu. Zapraszam na film z tego dnia :)
...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz