piątek, 15 września 2017

Trochę połowiłem, ale małe... Odra w m. Milsko.

Póki mam urlop to staram się jak najczęściej być nad wodą. Dnia 13 września pojechałem nad odrę w górę od miejscowości Milsko. Wiele lat nie łowiłem na tych konkretnie ostrogach. Woda mile mnie zaskoczyła, bo miałem na prawdę sporo brań, a w sumie złowiłem 4 niewymiarowe szczupaki, 4 okonie, 2 bolenie i małego sandacza. Niestety nie udało się wyholować mi żadnej okazałem ryby. Mieliłem tylko drobnice z nadzieją na to jedno konkretne branie, którego nie doczekałem się. W wodzie panuje jeszcze lato i podejrzewam, że większe szczupaki oraz sandacze zaczną intensywniej żerować wraz z pierwszymi przymrozkami w nocy. Skuteczna okazała się obrotówka typu "zbój" oraz jak zwykle gumy cannibal od firmy savage gear. Zapraszam na filmik z tego łowienia...
...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz